Witajcie. Obecny czas przemian daje każdemu w „kość”. Wszechświat
pokazuje wszystkim, co ma jeszcze do załatwienia w sobie, by pójść dalej.
Jednak nie każdy chce.
Obecnie coraz bardziej to widać.
Osoby które wybrały trwanie w niższych energiach, czują, że ich czas na Ziemi
się zakończył i wręcz szaleją w swoich działaniach. Są pełni złości, chcąc
ostatkiem sił czerpać energię jeszcze od innych.
U ludzi, którzy postanowili przejść
na wyższe wymiary, życie pokazuje gdzie mają jeszcze jakieś blokady w sobie.
Gdzie trzymają jeszcze strach, poczucie krzywdy, kontroli, itp. Tak aby w
wyższych energiach miłości mogli czuć się swobodnie, aby mogli doświadczać
tego, o czym od dawna marzyli, od wielu, wielu wcieleń.
Data 22 marca 2023 roku stanie się,
czy też może już się stała, datą historyczną. A co dokładnie się w tym czasie
stało, to już także i każdego indywidualne odczucie… Poniżej dwa linki które
być może pomogą zrozumieć doniosłość wydarzenia. https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=cINqh30WyCc&fbclid=IwAR2UqoA1he6WWocWPxYP4kSYAHAYcmDyGQkj2LDzbKfgQpffYhGUN382pA8
W moim odczuciu to także przełom w
kwestii energii. Gdzie punkt kulminacyjny już nastąpił i teraz jest już tylko z
górki. Oczyszczanie przestrzeni, bałaganu. Ujawnianie ukrytych prawd,
technologii. Ostateczny rozpad matrixa.
Potrzeba tutaj jeszcze wciąż naszego
wspólnego ludzkiego działania, pełnego miłości, światła, przyzwalania. Po
prostu w ciszy i spokoju swego serca, by usiąść i świadomie oddychać. By
odpuścić w sobie wszystko to, co nam nie służy. A resztą zajmie się Stwórca.
Daj temu czas.
Wiele się już dokonało, więc po
prostu tańczmy i cieszmy się życiem, kreując wspólnie złotą erę ludzkości.
Zacznij dzień od wdzięczności i
zakończ dzień na wdzięczności. Wdzięczność generuje miłość, a im więcej
światła, tym przemiany następują szybciej i łagodniej. Rządy, korporacje,
kościoły upadają. Manipulacje i kłamstwa odchodzą. Ich miejsce zajmuje szacunek
i prawda.
Wyrusz w głęboką podróż do wnętrza
samego siebie. Zechciej widzieć i zobaczyć co tam się dzieje. Nie ukrywając nic
przed samym sobą. Uwolnij złość, poczucie ofiary, kontrolę. Wybacz sobie i
innym.
Dzięki temu co było obecne w twoim życiu,
tym co doświadczyłeś, jakich ludzi spotkałeś, jesteś teraz na tym, a nie innym
miejscu. Tak wiele się już nauczyłeś. Tak wiele zrozumiałeś. Pokochaj więc, to,
co w teorii nie chce miłości. Dostanie ono wtedy wybór. Pozna być może miłość,
szacunek pierwszy raz w swoim życiu, a to może rozkruszy mury serca wielu osób.
Czas wstać z kolan i iść z podniesioną
głową. Dumnym bycia człowiekiem. Dumnym bycia świadomym twórcą również. To co
myślisz, czujesz, to tworzysz. Mniej w sobie miłość, a miłość doświadczysz
każdego dnia.
Dominik
Belczewski

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz